Pani prof. Pawłowicz ponownie błyszczy w Internetach. Tym razem raczyła zbluzgać Sieć Obywatelską Watchdog za to, ze ośmieliła się zapytać o informację publiczną od partii finansowanej z budżetu. Czyli od PiS. Chodzi o spotkanie Kaczyńskiego z Orbanem.
Sieć Obywatelska Watchdog, jako organizacja strażnicza patrząca politykom na ręce zadała pytania dotyczące spotkania Kaczyńskiego z Orbanem. W tym o rachunki. Zwolennicy Platformy niesłusznie nazywanej „Obywatelską” (oraz ich różni zaKODowani sympatycy) już propagandowo naciągają to spotkanie w swoich porównaniach do „ośmiorniczek”. To jeszcze nic, ale totalną wizerunkową klapą była reakcja posłanki Pawłowicz. Oto screen z fb:
„Watchdogi” nie potrzebują zlecenia. „Watchdogi” po prostu patrzą władzy na ręce i nagłaśniają między innymi to, jak wydawane są publiczne pieniądze. Sieć Watchdog przez ostatnie lata nie spała. Walczyła o informacje publiczną między innymi z Kancelarią Komorowskiego, z Sądem Najwyższym, czy Trybunałem Konstytucyjnym. Żeby było zabawniej, to jeszcze nie tak dawno sama posłanka Pawłowicz przytaczała informacje uzyskane i upublicznione przez Sieć Watchdog.
Tym razem Sieć podpadła Pawłowiczowej, bo zapytała o wydatki Kaczyńskiego. Widocznie obywatele mogą kontrolować tylko Platformę. Kluczem jest „Obywatelska” dodana (niesłusznie) w nazwie, czy może zwykły „kalizm” posłanki?
Zatem szybka rada dla PiS: zabierzcie tej kobiecie Internet, albo najlepiej ją szybko wymieńcie na kogoś innego. W obecnym systemie wystarczy, że dobrowolnie złoży mandat. Taka zmiana może wyjść tylko na lepsze.
2 Komentarze
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Krystyna-Pawlowicz-odpowiada-internautom-jestescie-takimi-samymi-trollami-jak-ta-staruszka,wid,18208239,wiadomosc.html
To koszmarne babsko to po prostu taki PiSowski Niesioł w kiecce…
A radziłem im…